Noc w Amsterdamie [RELACJA]

I am a… giant? Nie, I AMsterdam 😛 . Tak, o czasie spędzonym w tym właśnie mieście dziś piszę. Czasie krótkim, ale treściwym, bo było praktycznie to, na co miałam ochotę, czyli bez party hard, ale na s…

Capri, kamorra i karabiny [RELACJA]

Około 2 tygodni przed naszym przyjazdem do Kampanii było trzęsienie ziemi na Ischii. Potem w polskich mediach wybuchła panika w związku z gwałtem w Rimini. (Już nie Kampania, ale nadal Włochy). Nic wi…