Społeczeństwo

Uwielbiam moje dzieciństwo! (O pożytkach z zabawy. Psychologowie są na TAK)

Moje genialne dzieciństwo
Comments (8)
  1. Hipis pisze:

    Bardzo fajny post 😀 Nawet mając tylko 19 lat łapię się na tym, że chcę zachowywać się jakbym normalnie pracowała od 30 lat na etacie w korporacji. Chcę rozmawiać z przyjaciółmi poważnie o naszym życiu i najwyżej wypić piwo w pubie, ale bez szaleństw, rozmawiając. A przecież najlepiej nadal się czuję, gdy mogę się zwyczajnie pobawić, powalczyć na miecze, pograć w gry (też planszówki), ba- kolorować coś, powycinać, pomalować. Gdy nie robię nic z tych rzeczy przez dłuższy czas autentycznie się źle czuję D:

  2. dzikikucyk pisze:

    dziękuję. nie ma się co spieszyć do dorosłości. i tak nadejdzie. poza tym jest przereklamowana. a dziecięcą ciekawość i radość z prostych rzeczy trzeba pielęgnować. z takimi osobami lepiej się współżyje – nigdy nie jest nudno! PS jak nadarzy się okazja zrobić coś szalonego / dziecinnego, nie ma co sobie żałować, zawsze będzie się miało co wspominać po latach 😉 oczywiście zawsze mając na uwadze konsekwencje. rozsądek też się przydaje – w końcu jesteśmy dorośli 😉

  3. dzikikucyk pisze:

    dziękuję. nie ma się co spieszyć do dorosłości. i tak nadejdzie. poza tym jest przereklamowana. a dziecięcą ciekawość i radość z prostych rzeczy trzeba pielęgnować. z takimi osobami lepiej się współżyje – nigdy nie jest nudno! PS jak nadarzy się okazja zrobić coś szalonego / dziecinnego, nie ma co sobie żałować, zawsze będzie się miało co wspominać po latach 😉