W ostatnim roku w mojej pamięci zapisały się właśnie te obrazy, przyjemnie się je ogląda nie tylko ze względu na świetną treść, ale i formę wizualną. Te kolory, stylizacje (Carey Mulligan!), montaż pozostały w mojej głowie na długo. Wizualne cacka z przesłaniem: komedia, kryminał, komedio-dramat sci-fi, dokument, dramat. Polecam, a żeby Cię przekonać, dodam, że jestem po klasie filmowej, więc wiem, co mówię hahaha. Serio – to naprawdę wartościowe filmy!
Palm Springs: Aby w pętli czasowej nie odbiła Ci palma, potrzebujesz drugiej osoby
Bobrze, jaki to dobry film! Andy Samberg to moja miłość od czasów jego wokalnych występów w ramach bandu The lonely island oraz skeczy w Saturday Night Live. A tu gra głównego bohatera uwięzionego w pętli czasowej podczas wesela. To nie jest kolejna głupia komedia romantyczna. Zrobiła furorę na festiwalu w Sundance.
Jak w „Dniu świstaka” mamy tu do czynienia z odtwarzaniem tego samego dnia na okrągło. Jak dwie nieznajome osoby, które w wpadły w tę pętlę czasową, mogą to wykorzystać, aby poznać nie tylko siebie nawzajem, ale i samych siebie? Skoro jutra dosłownie nie ma, przeżyjmy każdy dzień jak najlepszą przygodę! Film widziałam chyba na Playerze.
Jeśli lubisz takie klimaty, „Sypiąc z innymi” (o którym pisałam tutaj) również Cię nie rozczaruje.
PS Oglądałam tę scenę tańca (niżej) jakieś 4235359323 razy.
Obiecujaca. Młoda. Kobieta: Jej bohaterka zrezygnowała z ambicji, kariery, jej jedyną ambicją jest zemsta
Ten film tak dobrze się oglądało, że mogłam o tym komunikować o 2 nad ranem znajomym w ich social mediach. Polecam, polecam, polecam. Jak trauma sprzed lat, molestowanie, może wpłynąć nie na samą jej ofiarę, ale przyjaciółkę ofiary? Tego chyba jeszcze nie grali. Słodka, ale inteligentna zemsta, starannie przemyślana, by czegoś nauczyć, przekazać, a jednocześnie spalić samą siebie od środka – to mogła pokazać tylko Carey Mulligan. Film o molestowaniu bez słowa gwałt, bez okropnego cierpienia i wyciskania łez. To z pewnością ciężko osiągnąć, ale twórcom tego filmu się udało. Do obejrzenia na CDA.
Wszystko wszędzie naraz: W jednym świecie na niego narzekasz, w innym pragniesz
I tu dynamiczne obrazy i kolory wybuchają z ekranu, dając wizualną rozkosz. Alternatywne rzeczywistości niespecjalnie zadowolonej ze swojego życia kobiety ukazane w magiczny sposób. To, czego nie docenia w jednym życiu, w drugim już tak, bo są inne okoliczności. Ten film zgarnął 7 Oscarów, z pewnością wiele o nim napisano, więc nic nowego nie dodam. No może poza… przemową o byciu uprzejmym bohatera, który zdobył za tę rolę Oskara. Ta mowa (niżej) to prawdziwy majstersztyk! Odtwarzałam ją miliony raz. Film znajdziesz w całej masie platform VOD.
Pokolenie pieniądza: Kasa da ci ciepło, jak… rozpalisz nią ognisko
Witaj w pięknym świecie torebek Birkin w każdym kolorze. Oto dokument na Amazonie o tym, że lepiej znamy celebrytów z TV i social media niż naszych sąsiadów. Że chcemy być jak oni, też mieć kasę. Na coś konkretnego? Nie, byle mieć. Im więcej, tym lepiej. Wtedy jesteś kimś, zwłaszcza w takich miejscach jak LA, gdzie ulewa się od znanych i bogatych. Czy to da ci radość? Szczęście? Zbuduje więzi z bliskimi? Przekonaj się z dokumentu Lauren Greenfield, które przez dekady fotografowała takie osoby i rozmawiała z nimi. Zobacz, co mówią na przestrzeni lat, czy się zmieniają, czy pieniądze ich zmieniają, jaką najważniejszą lekcję dał im w życiu wymarzony hajs… Dobrze wiesz, że bezcenną.
Zdjęcia autorstwa Lauren Greenfield
Beef: Zniszczę ciebie, choć bym miał(a) zniszczyć siebie
Dwoje wkurwionych ludzi. On wkurzony na swoje nieudaczne życie pracownika fizycznego, któremu ciągle brakuje kasy. Ona, bo ma za dużo na głowie – własny biznes, dom, i jeszcze jedno – ambicję: chce przeskoczyć ten płot i stać się wreszcie nieprzyzwoicie bogata.
Gdy się spotkają, będą długo grać w tę wyniszczającą grę – by zniszczyć jego / ją i przy okazji zrujnować swoje życie. Zemsta za zemstą. Nie biorą jeńców. Ja ci obsikam łazienkę, ty mi dasz negatywne opinie w necie. Aż do… ja ci porwę córkę… Taka „Miłość na żądanie”, ale napędzana nienawiścią, nie miłością. Chociaż… pod koniec tego świetnego serialu z Netfliksa przekonasz się, że tych przedstawicieli dwóch odmiennych światów jednak wiele łączy!
Uwielbiam mimikę Ali Wong, a grające w serialu azjatyckie ciacha (wizualne cacka;)) cieszą oko w gratisie!
Obraz do wpisu wygenerowany przez Dalle-3